Wiele rzeczy, które użytkujemy na co dzień, możemy sami dla siebie wykonać, ponosząc przy tym minimalne koszty. Uszycie pościeli nie jest trudne, nawet dla osób niezbyt doświadczonych. W ten sposób można stworzyć nietypowe rozmiary, dopasować idealnie pościel do kołdry, czy poduszki. Dodatkowo satysfakcja, jaką poczujemy po dobrze wykonanej pracy, jest niezwykle przyjemnym uczuciem, warto więc spróbować swoich sił, podążając za prostą instrukcją.
Po pierwsze: z czego uszyć pościel?
Do szycia bielizny pościelowej powinniśmy wybierać tkaniny naturalne, oddychające. Najlepiej sprawdza się tu bawełna, czy adamaszek. Decydując się na materiały sztuczne, z dużą zawartością włókien syntetycznych możemy sobie tylko zaszkodzić. Nasze ciało nie będzie miało możliwości oddychania – będzie się pocić, do tego bardzo szybko będzie można zauważyć pogorszenie stanu cery, w szczególności w przypadku osób, które borykają się z problemami. U osób z trądzikiem przy długotrwałym kontakcie ze sztucznymi tkaninami najczęściej następuje znaczne zaostrzenie objawów schorzenia.
Jak uszyć pościel – po pierwsze wykrój
Jest to najtrudniejszy etap szycia, ponieważ jeżeli coś będzie źle wykrojone, cała praca się nie uda. Kiedy szyjemy poszwę na kołdrę, która jest dużym elementem, powinniśmy przygotować miejsce, najlepiej na podłodze, gdzie bez problemu będzie można rozłożyć taką dużą ilość tkaniny. Najlepiej, jeżeli materiał będzie wcześniej wyprasowany – ułatwi nam to pracę. Kiedy wykonujemy wykrój, powinniśmy brać pod uwagę wykonanie szwów – jeżeli nie mamy dużego doświadczenia, najbezpieczniej jeżeli zostawimy 3-5 cm zapasu tkaniny z każdej strony. Najlepiej też oznaczyć właściwy rozmiar pościeli za pomocą kredy, czy mydełka – najlepiej użyć do tego celu miarki i po oznaczeniu kilku punktów połączyć je w linie – w ten sposób będziemy wyraźnie widzieć, do jakiego kształtu pościeli dążymy.
Szpilki vs fastryga
Osoby, które stawiają pierwsze kroki w szyciu, nie powinny zapominać o wykonaniu fastrygi, czyli szwu próbnego. Wykonuję się go ręcznie przy pomocy igły i nitki. Nie jest to zajęcie czasochłonne, nawet jeżeli mówimy o pościeli 200 × 220 cm. Złączenie ze sobą dwóch elementów przy pomocy rzadkiego, ręcznego ściegu, zapobiegnie przypadkowemu przesunięciu się tkaniny. Zagwarantuje nam prawidłowe zszycie. Pamiętajmy, że tkaniny pościelowe, szczególnie te z domieszką satyny, są śliskie i bardzo łatwo się przemieszczają. Takie samo zadanie mogą pełnić szpilki, jednak przy tak dużej powierzchni materiału, potrzeba ich naprawdę wiele.
Szew
Kiedy już wykroiliśmy materiał z naddatkiem, zafastrygowaliśmy go ręcznie, pozostaje nam zszyć trzy boki pościeli – bez względu, na to, czy mówimy tu o kołdrze, czy poduszce. W tym celu obracamy pościel na lewą stronę, i wykonujemy szew w maszynie do szycia po liniach, które oznaczają właściwy wymiar pościeli.
Ostatnim krokiem jest wszycie zamka lub wykonanie dziurek, czy pętelek oraz wszycie guzików, w bok pościeli, który postawialiśmy bez szwów. Zgodnie z własnymi upodobaniami. Pamiętamy także o tym, żeby wyprać pościel przed pierwszym użyciem.